Formacja SGO

20160528 Warriors Run – I miejsce zespołowe i indywidualne SGO Gdańsk

Debiut na Warriors Run możemy uznać za wyjątkowo udany. W pierwszej edycji biegu zadaniowego poświęconego pamięci sierżanta Pawła Ordyńskiego zdominowaliśmy praktycznie wszystkie kategorie. Poza wystartowaniem członkowie SGO wsparli nową imprezę również organizacyjnie.

Organizatorzy (Iwona Guzowska i Diabeł) okazali się otwartymi i pełnymi energii ludźmi. Z tego też względu sami postanowiliśmy dać z siebie wszystko. W tym celu, przygotowaliśmy dla zawodników otwarty trening przygotowujący do zawodów. Symboliczny był przelot śmigłowca z żołnierzami GROM nad plażą na której odbywał się trening.

DSC_2276

Takie atrakcje to tylko z Warriors Run.

Z racji poprzednich sukcesów zespołowych (zwycięstwa w kategorii GF Point oraz II miejsca na Biegu Morskiego Komandosa) kluczowy był dla nas start w kategorii TEAM. Liczne kontuzje oraz równoległy udział w Biegu Rzeźnika ograniczył nam skład, mimo to udało nam się zebrać obiecującą ekipę.

Pozostała część składu miała bieg urozmaicać. Jedna sekcja patrolowała RIB-em nadmorską trasę Warriors Run, druga sekcja zorganizowała strzelnicę ASG na której zawodnicy sprawdzali swoje umiejętności strzeleckie w warunkach dużego zmęczenia i „czarnego” humoru (kolor mundurów nie jest przypadkowy).

Cisza przed startem

Zadyma na strzelnicy

Szczegółową relację z dziennej edycji biegu znajdziecie wkrótce na naszej stronie, my możemy tylko zameldować, że na podium znalazło się aż 2 zawodników SGO.
I miejsce Mario (SGO) 46:24
II miejsce Gruby (SGO) 46:54
III Krefcik (VICTOR)- 47:20 znany nam ze zmagań w innych biegać hard core;)

Dzięki znakomitej dyspozycji pozostałych zawodników SGO, również w kategorii TEAM okazaliśmy się bezkonkurencyjni. Po ogromny puchar sięgnęli Mario, Marek, Gruby, Yakuza i Laki.

I miejsce SGO 4:09:16

II miejsce VICTOR 4:21:35

III miejsce PIĄTECZKA 5:05:34

https://www.youtube.com/watch?v=rhqkVy_BQ-Y

Jesteśmy łasi na złoto ale w sposób umiarkowany dlatego w nocnej edycji biegu reprezentowali nas „nudziarze i rutyniarze” (zaliczam się do tej pierwszej grupy). Krukowi zabrakło niewiele do III miejsca. Za to ogromnym sukcesem okazała się kategoria Pań. Podium zdominowały trenujące z nami dziewczyny:
I miejsce Magda (Gdańsk)
II miejsce Dorota (Gdańsk)
III miejsce Alicja (Warszawa)

13323368_1124059320994734_8369691457625278552_o

Zuch dziewczyny 

Wygrane nie byłyby jednak tak cenne gdyby nie atmosfera biegu oraz klimat zbudowany przez Iwonę oraz weteranów GROM i 12 Zmechanizowanej. Serce rośnie, widząc jak rodzina zmarłego żołnierza wspierana jest przez jego przyjaciół. Cegiełka, którą wnieśliśmy do tego dzieła, ma dla nas ogromne znaczenie.

13268392_1124059360994730_6601943544327556192_o

Unikatowe ujęcie: husaria na plaży, załoga RIB na morzu

Gratulujemy wszystkim startującym za hart ducha i ciała. Dziękujemy organizatorom i wszystkim zaangażowanym w organizację za udane zawody, w których start był zaszczytem.

Do zobaczenia na kolejnych edycjach!

Ram